Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 30 czerwca 2013

To już jest koniec

Przed chwilą wróciłam z ogniska u znajomych. Było fajnie, ale dopiero teraz czuję że nie pójdę jutro do szkoły i nie spotkam się z moją klasą.  Zaczęły się wakacje lecz do roku szkolnego zostało jeszcze sporo czasu, a i tak z większością się nie zobaczę. Szkoda. Lecz trzeba się pozbierać i iść dalej, ale moja była klasa na zawsze zapadnie mi w pamięci.


Bo dziś jest dzień, który coś zamyka,
z kimś trze­ba się roz­stać,coś opuścić trzeba.
I choć ser­ce krzyczeć każe- mil­czeć trzeba.

                                                                  Misia :*

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Utopiony telefon w basenie!!!!

Dostałam nie dawno po tacie telefon lecz los tak chciał i w sobotę go utopiłam w basenie. Właśnie słucham muzyki, pije granita, piszę na skypie i siedzę na parapecie w otwartym oknie, ale w szkole nic już nie robimy tylko oglądamy filmy albo siedzimy i się nudzimy. Szczęście że oceny wystawione, nie da się ich zmienić i mam świadectwo z paskiem. A u was też się nudzicie na lekcjach?




'' Teraz jedyne co mi zostało to udawać, że wszystko jest ok, że twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na twój widok moje serce nie przyśpiesza''

                                                                          Misia :*


czwartek, 20 czerwca 2013

:)

Na dworze jest cholernie ciepło, ale siędzę właśnie na informatyce w szkole (mało co da się zrobić ponieważ Julia włączyła na ekino biografie Justina Biebera i wszystkie komputery ledwie działają) i cieszę się że odwołąli nam dzisiaj 2 baseny z powodu nieobecności Kurbiela. Jeszcze po lekcjach idę z Lukierkiem na lody i do domu. Szczęście że tata wczoraj kupił worek lodu. Uff... Po połódniu czeka mnie jeszcze odprawa w hufcu. Tam zawsze jest tak ciepło!!! 



''Prawda leży tam gdzie powinna, tylko my szukamy jej nie tam gdzie trzeba''

                                            Misia :*

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Było w miarę dobrze, jest źle

W czwartek prawie wszystko się układało. W weekand były manewry (które okazały się biwakiem) i dostaliśmy patenty, były fajerwerki, park linowy, paintball i ogólnie dało się wytrzymać, ale Inna ciamajda skręciła kostkę. Wszystko się w moim życiu na razie się układało (oprócz kostki Innej), ale jedna osoba umie szybko to zmienić. A kto? On!!! Lecz najbardziej boli to że go nienawidzę, ale też kocham





'' Nie znasz składu powietrza którym oddychasz to powietrze Cię zabija''

Misia :*

środa, 12 czerwca 2013

Przepraszam

Przepraszam was bardzo że ostatnio nie było żądnych postów, ale miałam trudny okres w życiu, a poza tym zaganiany tydzień. Od piątku do niedzieli miałam kurs zastępowych (jeśli Inna znajdzie na komputerze filmiki to podam wam linki). Ogólnie było fajnie, ale poszliśmy do lasu na 2 godziny i złapałam 2 kleszcze. Bywa :(  W poniedziałek kręciłam z Inną TAG z przyjaciółką.We wtorek miałam okulistę. Dzisiaj miałam angielski więc tak trochę czasu brak, a w sobotę manewry. Jutro mam przedstawiać z Inną scenką na angielski więc wszystko muszę umieć na pamięć, a ja prawie nic nie umiem :)
Bardzo spodobał mi się pomysł pisania cytatów lub motywujących tekstów od Innej więc u mnie też się coś takiego znajdzie pod każdym postem.


Nie sztuką jest kochać, sztuką jest wybaczać !

Zagadka: Jak myślicie, ile można zebrać kleszczy w ciągu 2 godzin? Piszcie w komentarzach ;)

Misia :*

wtorek, 4 czerwca 2013

Brrrrr

Za chwilę muszę się zbierać do szkoły, a za oknem leje. Bardzo podoba mi się ta pogoda ponieważ bardzo dobrze się wtedy czuje, ale jest strasznie zimno. W dodatku mam dzisiaj sprawdzian z historii z II wojny światowej. Cały wieczór się uczyłam i jedyne co pamiętam z tego wszystkiego to bitwa pod Mławą, a to dlatego że pamiętam to z piosenki Najlepszego Przekazu w Mieście. Dzisiaj macie tutaj 2 piosenki ponieważ mam trochę lepszy humor.


                                                                                                            Misia :*

poniedziałek, 3 czerwca 2013

A czym jest twoje życie?

Pod ostatnim postem pojawiło się pytanie od jakiegoś anonima ''A czym jest twoje życia''. Postanowiłam odpowiedzieć na to pytanie w króciutkim poście. Moim życiem jest harcerstwo, konie i muzyka bez której nie mogę żyć. Moim największym życiem jest historia z poprzedniego posta. Dokładnie moje życie na razie się załamało, ale trzeba się pozbierać wybaczyć i żyć dalej.
Macie tu kilka zdjęć:




I piosenką:



Misia :*